Parę lat temu na Facebooku powstał fanpage „I blame Disney for my high expectations of men”, do którego zapisało się tysiące użytkowniczek portalu. Panie wstawiały na stronę screeny z produkcji Disneya, obrazujące heroiczne zachowania bajkowych mężczyzn i dyskutowały, czy randkowanie z kreskówkowymi postaciami byłoby szczytem ich marzeń. Zabawne? Na pewno, jednak przede wszystkim takie zachowanie zastanawia pod względem emocjonalno-psychologicznym. Dlaczego kobiety wzdychają na widok silnego Herkulesa, mężnego kapitana Li Shang’a z „Mulan” i kibicują księciu Adamowi, by odwzajemniona miłość zamieniła go z Bestii w człowieka?
Prawdziwy bohater poszukiwany
Każda z nas chciałaby się wybrać na randkę z mężczyzną umiejącym słuchać i otwierającym przed nami drzwi w restauracji. Z takim, dajmy na to, Noah (Ryan Gosling) z „Pamiętnika” (największy wyciskacz łez XXI w.), gotowym na wszystko w imię miłości. Nie ma na świecie kobiety, która nie pragnęłaby być traktowana przez mężczyznę, jak prawdziwa dama. Niezależnie od życiowych doświadczeń, wieku, czy pozycji społecznej, marzymy o gorącym uczuciu. Filmowcy i pisarze doskonale o tym wiedzą, dlatego serwują nam piękne obrazy, cudowne miraże z głównym bohaterem walczącym o ukochaną.
źródło: https://www.express.co.uk/showbiz/tv-radio/597934/The-Notebook-TV-show-Ryan-Gosling-Rachel-McAdams
Mr. Darcy – Mr. Right?
Jane Austen, jedna z najsłynniejszych angielskich pisarek, dobrze rozumiała romantyczną naturę swoich czytelniczek. Dlatego też, w „Dumie i uprzedzeniu”, wykreowała postać Pana Darcy’ego, przystojnego i kompletnie aspołecznego brytyjskiego dżentelmena, który mimo nieporadności, skradł serce Elizabeth Bennet. Austen wiedziała, że kobiety mają rozwinięty instynkt opiekuńczy i fascynują się nieprzystępnymi mężczyznami, skrywającymi czułe serce pod fasadą szorstkości. To właśnie z tych powodów, postać Darcy’ego jest ponadczasowa, a jej motyw przywoływany we współczesnych książkach i filmach.
źródło: http://prideandprejudice05.blogspot.com/2015/09/top-10-favorite-pride-prejudice-moments.html
Upiorne zauroczenie
Podobną sytuację można zauważyć w „Upiorze z opery”, opowiadającym o oszpeconym muzycznym geniuszu, żyjącym w podziemiach paryskiej opery. Eryk od samego początku budzi słuszny strach we francuskiej muzycznej elicie. Zostawia tajemnicze listy, sieje zamęt i zniszczenie. Wszystko się zmienia, gdy poznaje młodziutką Christine, obdarzoną nieprzeciętnym talentem wokalnym, i się w niej zakochuje. Zaprasza ją na „randki” do swojego mrocznego królestwa, hipnotyzując dziewczynę wspaniałą grą na fortepianie i śpiewem. Staje się dla Christine wymagającym, ale doskonałym nauczycielem, sprawiając, że ze zwykłej chórzystki, przeobraża się w prawdziwą gwiazdę. Niestety, nocne randkowanie na nic się zdaje i dziewczyna ostatecznie łamie serce Eryka. Czemu ta, napisana ponad 100 lat temu, powieść nadal tak bardzo porusza? Bo Upiór uosabia wiele cech, których kobiety szukają w mężczyznach – jest wyrazisty, charakterny, opiekuńczy i wierny. Ma także w sobie tragizm godny prawdziwego romantycznego bohatera.
źródło: http://www.timeout.ru/msk/feature/462845
Miłość w orientalnym sosie
Piękna, niewidoma dziewczyna pragnie wyruszyć w samodzielną podróż. Choć rodzice drżą z niepokoju, pozwalają córce na ten odważny krok. Latorośl bierze więc udział w wycieczce autokarowej, odmieniającej całe jej życie, za sprawą poznanego w trasie przystojnego przewodnika. Na każdym kroku uświadamia on dziewczynie, że – mimo niepełnosprawności – jest cudowna i wartościowa. Mężczyzna dzielnie walczy o uczucie wybranki, organizuje randkę za randką i – jak nietrudno się domyślić – zdobywa jej serce. Tak pokrótce przedstawia się fabuła jednego z najznakomitszych filmów Bollywood, „Fanaa”. Hindusi to mistrzowie we wcielaniu się w awanturniczych amantów, ślubujących ukochanym dozgonną wierność. Towarzyszą im płomienie, huragany i eksplozje, a herosi kroczą przed siebie, nie patrząc wstecz. Choć kinematografia indyjska często jest przerysowana, ona także odpowiada na skryte pragnienia żeńskiej części widowni i, za pomocą odpowiednich chwytów, wydobywa te fantazje na powierzchnię.
Do boju, Panowie!
Spójrzmy prawdzie w oczy – niemożliwe jest, by znaleźć faceta idealnego, a szlachetne cechy głównych bohaterów bywają wyolbrzymiane dla potrzeb filmów i powieści. Warto jednak, Panowie, przemóc niechęć i przyjrzeć się paru romantycznym kreacjom w literaturze oraz na ekranie. Może sprawią one, że spłynie na Was promyk inspiracji podczas kolejnej randki?